Rozszerzanie diety maluchów to ważny krok prowadzący do rozwoju organizmu, a jednocześnie wpływający na kolejne lata życia dziecka. Problem z przyjmowaniem nowych posiłków spędza sen z powiek wielu rodzicom. Często wywołuje stres u całej rodziny. Ale co konkretnie robić, gdy dziecko nie chce jeść? Przedstawiam kilka podstawowych rad, w jaki sposób pracować w domu z dzieckiem niejadkiem.
1. Po pierwsze należy zrozumieć, co może leżeć u podstaw braku chęci próbowania nowych produktów. Przede wszystkim trzeba wykluczyć problemy motoryczne, manualne, niedobory czy pasożyty, które mogą objawiać się zmniejszonym apetytem. Istotną przyczyną odmawiania jedzenia może być także brak poczucia bezpieczeństwa, strach przed nieznanym, stres i lęk. Zatem należy wspierać dziecko i zadbać o spokojną atmosferę przy stole.
- Unikaj zmuszania i stresowania malucha.
- Staraj się rozluźnić atmosferę.
- Dbaj o wspólne celebrowanie posiłków — dziecku powinno kojarzyć się przyjemnie i miło.
2. Po drugie należy unikać szantażu emocjonalnego, zastraszania czy porównywania. To tylko pogłębia brak poczucia bezpieczeństwa i w rezultacie niechęć do próbowania nowych smaków. Nadmierna presja potęguje strach przed jedzeniem.
- Nie zmuszaj do jedzenia. Unikaj tekstów, takich jak:
„Jak nie zjesz to nie dostaniesz deseru”.
„Zjedz, bo nie urośniesz”.
„Jeszcze trzy łyżeczki, bo jak nie to się pogniewamy”.
„Nie pójdziesz się bawić, dopóki nie zjesz wszystkich warzyw”.
„Za mamusię nie zjesz?”
3. Po trzecie należy być cierpliwym i konsekwentnym.
- Kilkanaście razy proponuj nielubiany produkt.
- Bądź kreatywny – proponuj na różne sposoby np. marchew, która może być gotowana, duszona, surowa, pokrojona w słupki, w plastrach, jako surówka, czy zupa krem, ryba „ukryta” pod ulubionym sosem warzywnym, mleko „schowane” w koktajlu owocowym. Rozmawiaj też z dzieckiem o tym, dlaczego warzywa czy mleko są ważne.
4. Bądź przykładem.
- Zajadaj się i opowiadaj z zachwytem, jakie przepyszne są np. brokuły lub marchew.
- Gotujcie razem i wspólnie kupujcie warzywa.
Praca z dzieckiem niejadkiem wymaga sporego nakładu czasu i cierpliwości. Nie należy czekać, aż „samo przejdzie” czy poddawać się i serwować maluchowi tylko te produkty, które lubi. Takie działanie niestety najczęściej kończy się sporą wybiórczością pokarmową, a w rezultacie problemami zdrowotnymi w przyszłości. Wsparcia wymaga nie tylko dziecko-niejadek, ale także jego rodzice.
Twój komentarz