Michalina Gamoń
20 List

Piernik z pomidorów!

A piernik z pomidorów znacie? Idealnie miękki, puszysty i aromatyczny. Pięknie rośnie w piekarniku. Korzenny smak od razu przywodzi na myśl Święta! Koniecznie musisz przetestować przed Wigilią!

To chyba jedno z najprostszych ciast, jakie robiłam. Jestem pewna, że wyjdzie każdemu — nawet tym, którzy nie są wielkimi fanami wypieków. Smak pomidorów jest absolutnie niewyczuwalny, ale to właśnie dzięki nim piernik staje się puszysty i wyrośnięty. Ciasto z pomidorów jest też mega szybkie w przyrządzeniu — wystarczy połączyć najpierw mokre składniki, potem suche — a na koniec jedno połączyć z drugim i wstawić do piekarnika.

Składniki:

  • 1 puszka pomidorów z puszki lub kartonika (ok 400g)
  • 1 banan (ja używam mega dojrzałych, takich które już ledwo żyją i nie nadają się do zabarania do torebki, czy plecaka)
  • 1/2 szklanki oleju rzepakowego
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1/4 ksylitolu (można też zastąpić zwykłym cukrem)
  • duża szczypta soli
  • kopiasta łyżeczka dosy oczyszczonej
  • 2 szklanki mąki orkiszowej
  • 3  łyżki przyprawy do piernika (ja daje duuużo, ale można też dostosować do swoich smaków)
  • starta z pomarańczy skórka
  • 2 łyżki kakao

Sposób wykonania:

  1. Pomarańczę wyszorować w sodzie oczyszczonej (nie używać gorącej wody) i zetrzeć skórkę — ja lubię dużo i na bogato.
  2. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
  3. Za pomocą blendera zmiksować "mokre" składniki z cukrem — pomidory, banana i olej. Na tym etapie masa powinna być gładka, świecąca i gęsta.
  4. W innej misce wymieszać pozostałe suche składniki.
  5. Masę pomidorową wlać do miski z mąką i pozostałymi suchymi produktami.
  6. Porządnie wymieszać, tak by nie było żadnych grudek.
  7. Przełożyć masę do keksówki i wstawić do piekarnika na około 40-50 min.

Ciasto bardzo szybko wyrasta i pęka, dlatego warto obserwować kolor i przed wyjęciem przeprowadzić "test patyczka", by mieć pewność, że środek jest dopieczony. 

Ja po wystudzeniu całość posypuję zmielonym w młynku do kawy ksylitolem. Inną opcją jest oczywiście polewa czekoladowa, ja wolę dodać więcej kakako do samego ciasta i wtedy już polewa nie jest mi potrzebna. 

Przepis banalny, a najcięższą jego częścią jest czekanie, aż ciasto wystygnie! angel

 

Twój komentarz




POKAŻ