Michalina Gamoń

Opinie pacjentów

jestem zadowolona z pracy online. Mieszkam w Holandii a udaje mi się być na diecie i trzymać się zaleceń. polecam

Monika

Poznaj inną historię

Pani Agnieszka i jej rodzina osiągnęli swój cel

Z panią Agnieszką miałam przyjemność spotkać się po raz pierwszy w gabinecie w Jastrzębiu-Zdroju 11 marca 2021 roku. Przyjechała do mnie razem z mężem. Jaka jest jej historia? Przeczytaj poniżej.

czytaj więcej

Dzielna Edytka uczy się zdrowego żywienia i osiąga pierwsze sukcesy

  • Edytka (10 lat)
  • 7,5 kg w 30 tygodni
  • Kobieta

Edytka to niesamowita i radosna 10-letnia dziewczynka, którą miałam przyjemność poznać pod koniec lutego 2021 roku. Na co dzień uczęszcza do 4 klasy szkoły podstawowej. Co udało nam się osiągnąć od tego czasu? Koniecznie przeczytaj historię sukcesu Edytki. 

 

 

Nasze pierwsze spotkanie w gabinecie w Żorach odbyło się jeszcze zimą. Mama Edytki postanowiła zareagować na wciąż rosnącą masę ciała córki, co znacznie pogorszyło się w czasie lekcji zdalnych. Normalnie dziewczynka chodzi do szkoły pieszo, zatem brak tej aktywności przysporzył trochę problemów z wagą. Do takiej decyzji rodziców przyczyniły się także nieprawidłowe wyniki badań. Postanowili jak najszybciej zareagować i zatrzymać tycie córki. Edytka okazała się tak samo zainteresowana tematem zdrowego żywienia, jak rodzice. I tym sposobem spotkałam ich na swojej drodze, z czego niezmiernie się cieszę.  Bo nie da się ukryć, że za sukcesem Edytki stoi nie tylko ona sama, ale także jej rodzice. To właśnie oni, jako pierwsi uwierzyli w to, że sobie poradzi. Nie tylko przyprowadzili ją do specjalisty, ale także na co dzień pomagają jej w nauce zdrowych nawyków żywieniowych, a mama Agnieszka je dokładnie te same posiłki. Z takim wsparciem musi być dobrze :)   

 

Już w pierwszym miesiącu Edytce udało się pozbyć prawie 5 kg! W kolejnych miesiącach dodała do tego jeszcze -2,5 kg. Znacznie spadła nam tkanka tłuszczowa na brzuchu, co cieszy nas najbardziej. Wysmukliła się także buzia dziewczynki, choć uśmiech i radosne oczy są wciąż dokładnie takie same — z resztą widać na załączonych zdjęciach. 

 

 

Nie mogę powiedzieć, że zawsze było łatwo i przyjemnie. Edytka, jak każdy z nas, miewa momenty znudzenia i słabości. Jednak to nas nie zatrzymuje i nie niszczy wypracowanego efektu.  Najważniejsza jest bowiem zmiana myślenia i zwracanie uwagi na jedzenie wartościowych produktów.  Dziewczynka z łatwością jest w stanie przeanalizować składy produktów, wymienić te, które są zdrowsze od tych, które powinny pojawiać się w diecie rzadziej. Pomaga w przygotowywaniu zdrowych deserów i przekąsek. Chętnie testuje nowe potrawy. Myślę, że aktualnie dysponuje sporą wiedzą żywieniową, którą mogłaby zaimponować niejednej dorosłej osobie ;)

 

Edytka podczas wizyty kontrolnych chętnie opowiada o swoich poczynaniach. Wskazuje swoje ulubione potrawy, a także mówi o tym, jak wygląda jej jedzenie w szkole. Potrafi przyznać się do podjadanek czy małych słabości. Jestem pewna, że z takim zaangażowaniem Edytka osiągnie jeszcze wiele. Ale musimy uzbroić się w cierpliwość i dać organizmowi czas. Wszystko idzie swoim tempem. 


 

Chcę też podkreślić, że Edytka jest bardzo zaangażowana i odpowiedzialna, ma w sobie ogromną ciekawość świata. To bardzo pomaga uczyć się zdrowych wyborów żywieniowych. Nie dotarliśmy jeszcze do mety, dalsza droga przed nami, ale jestem pewna, że z każdym tygodniem będzie coraz lepiej. 

EDYTKA — BRAWO TY :) 
 

 

Muszę także dodać, że rodzice Edytki to o wyjątkowi ludzie, którzy stanęli na wysokości zadania. Gratuluję Państwu z całego serca za podjęcie świadomej decyzji. Uważam, że bez Waszego zaangażowania tak piękne rezultaty i zmiana myślenia w głowie córki nie byłyby takie sama.  

 

 

Trzymajcie kciuki za dalsze rezultaty Edytki i jej rodziny.

 

moja-poradnia/historie-sukcesu
POKAŻ